homoEDUpl's channel
httpwwwhomoseksualizmedupl fan page

poznaj opinie specjalistów

homoseksulizm jest wrodzony

Często słyszymy o ludziach twierdzących, że są szczęśliwy jako geje czy lesbijki i pragnących społecznego uznania. Co jednak z ludźmi, którzy czują się nieszczęśliwi z powodu pociągu do własnej płci? Jakiej pomocy mogą oczekiwać, jakie są podstawy etyczne tej pomocy? Zapytaliśmy doktora Phillip'a Sutton'a, certyfikowanego terapeutę i psychologa. Dr Sutton jest także redaktorem naczelnym Journal of Human Sexuality, naukowo recenzowanej publikacji National Association for Research and Therapy of Homosexuality (NARTH).


MercatorNet: Wielu profesjonalistów, a nawet profesjonalnych grup uważa orientację seksualną za coś stałego, a próby jej zmiany za szkodliwe. Co badania naukowe i aktualne dowody empiryczne rzeczywiście o tym mówią?


Dr Sutton: Homoseksualizm nie jest wrodzony, niezmienny i pozbawiony ryzyka dla zdrowia psychicznego, fizycznego i relacji międzyludzkich. W roku 2009 NARTH opublikowało przegląd obejmujących ponad wiek dowodów eksperymentalnych, raportów klinicznych oraz badań naukowych dotyczącej zmian w doświadczeniu homoseksualnych skłonności zachodzących pod wpływem profesjonalnej terapii, lecz także grup wsparcia. Raport NATRH, o tytule What Research Shows (WRS) - Co mówią Badania Naukowe - dokumentuje twierdzenie, że zmiana z homoseksualizmu na heteroseksualizm jest możliwa zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Raport dowodzi też, że próby zmiany z reguły nie są szkodliwe, a homoseksualiści rzeczywiście są w podwyższonej grupie ryzyka patologii medyczne, psychologicznej i relacyjnej.

Dekadę przed publikacją WRS Stanton Jones oraz Mark Yarhouse (Homosexuality: The Use of Scientific Research in the Church?s Moral Debate, InterVarsity Press, 2000) dokonali przeglądu historycznych i współczesnych dowodów na występowanie zmiany w niechcianych skłonnościach homoseksualnych pod wpływem profesjonalnej pomocy. Doszli do wniosku, że istnieją wystarczająco silne dowody wskazujące, że ludzie mogą doświadczać jednej lub więcej z następujących zmian:
"Redukcja obsesyjności myśli homoseksualnych, redukcja w zachowaniach homoseksualnych, redukcja niepokoju dotyczącego funkcjonowania heteroseksualnego, wzrost aktywności heteroseksualnej, wzrost fantazji heteroseksualnych, zdolność do zachowania wstrzemięźliwości seksualnej (celibatu), możliwość wstąpienia w heteroseksualny związek małżeński, doświadczenie zmiany (orientacji seksualnej) z homoseksualnej na heteroseksualną." (s 151).

Badania nowsze nawet niż WRS pokazują podobne rezultaty. (Jones i Yarhouse, 2009: Ex Gays? An Extended Longitudinal Study of Attempted Religiously Mediated Change in Sexual Orientation; Elan Karten and Jay Wade, "Sexual orientation change efforts in men: A client perspective", The Journal of Men's Studies 18, 2010, 84-102). Poza tym istnieje bogaty zbiór badań opartych zarówno na danych anegdotycznych, jak i wysokiej jakości badań populacji docelowej, ukazujący że u wielu osób następuje samoistny zanik pociągu do własnej płci oraz zachowań homoerotycznych, wzrasta zaś pociąg do płci przeciwnej i zachowania heteroerotyczne. Dzieje się to samoistnie, a więc bez profesjonalnej pomocy.

W roku 2008 Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne (APA) ostatecznie i w niezauważalny sposób (ukryty - tzn. bez upubliczniania swego załagodzonego stanowiska) uznało bogaty zbiór literatury klinicznej (studiów przypadków), jak i naukowej, dowodzącej, że homoseksualizm nie jest wrodzony; że dzieci, mężczyźni i kobiety nie rodzą się po prostu "takimi"; że nie tylko czynniki genetyczne u biologiczne lecz także psychologiczne i społeczne wpływają na rozwój homoseksualizmu.

Kilka miesięcy po wydaniu przez NARTH oświadczenia, opublikowano z dawna oczekiwany raport komisji na temat właściwego sposobu reagowania terapeutycznego na problemy związane z orientacją seksualną. Choć w raporcie tym APA deklaruje, że nie znajduje dostatecznych dowodów empirycznych udowadniających że możliwa jest zmiana orientacji seksualnej za pomocą terapii lub innych działań (np. grup wsparcia itp.), przyznaje, że zachowania seksualne, pociąg seksualny i identyfikacja seksualna są "płynne", a więc nietrwałe i niezmienne. Niefortunnie raport APA ostrzega potencjalnych klientów, że "wysiłki mające na celu zmianę orientacji seksualnej (sexual orientation change efforts - SOCE) mogą być szkodliwe, choć jednocześnie przyznaje, że brakuje naukowo rygorystycznych badań nad SOCE, które by adekwatnie dokumentowały lub dostarczały empirycznych podstaw to twierdzenie".
Raport APA z roku 2009 wyraża poglądy, które mogą zostać zaakceptowane przez zwolenników NARTH. Na przykład raport formalnie promuje:
1. "Prawo klienta do określania własnego kierunku działań terapeutycznych, w tym "autonomicznego podejmowania decyzji i samookreślenia", oraz promuje "unikanie leczenia przymusowego, niewyrażonego w wolnym akcie woli" (s. 76).
2. "Efektywna psychoterapia zwiększa zdolność klienta do radzenia sobie, rozumienia, doświadczania i integrowania kwestii orientacji seksualnej w samodzielnie wybrany styl życia, w którym klient określa ostateczny sposób w jaki chce wyrażać, lub unikać wyrażania swej orientacji seksualnej" (s. 69).
3. Oferowanie klientowi "interwencji które podkreślają akceptację, wsparcie i szacunek wobec ważnych dla klienta wartości i potrzeb" (s. 63)
4. "Dla osób, które przeżywają stres w związku ze swymi skłonnościami seksualnymi i poszukują SOCE następujące działania wydają się pomocne:
Znalezienie wsparcia społecznego, wchodzenie w interakcje w osobami przeżywającymi podobne troski
doświadczanie zrozumienia i szacunku dla wagi swych przekonań i kwestii religijnych
doświadczanie empatii wobec swych trudnych dylematów i konfliktów (s. 61)
5. Klientowi należy okazywać szacunek wobec przekonań religijnych związanych z homoseksualizmem (s. 5, 19- 20, 51, 53, 56, 59, 64, 69, 70, 77-78, 82, 120) a także przekonania tych, którzy uważają (niezależnie od przyczyn religijnych), że seksualność nie odzwierciedla ich prawdziwej tożsamości (s. 18, 56, 68-69)
6 .Oferowanie "właściwej... naukowej i profesjonalnej informacji dotyczącej orientacji seksualnej... przeciwstawiającej się błędom opartym na braku wiedzy dotyczącej orientacji seksualnej (s.122).

NARTH nie zgadza się z całością treści raportu APA, który skrytykowaliśmy w innym miejscu. Obawiam się też, że punkty w których NARTH może się zgodzić z raportem są ze strony APA deklaracjami bez pokrycia. Czas to pokaże. Etyka zawodowa profesjonalistów w zakresie zdrowia psychicznego w USA wspiera samookreślenie (samodeterminację) klientów oraz wolność religijną. Wyzwaniem jest zapewnienie, by było to prawdą w praktyce, nie tylko w teorii. Potencjalnym klientom usług zdrowia psychicznego można doradzić by zadali potencjalnemu, nowemu terapeucie kilka trudnych pytań, tak by upewnić się, czy głęboko zakorzeniony system wartości i praktyki związane ze stylem życia (w tym wiara i religia) będą przynajmniej szanowane (nawet jeśli niezrozumiane) oraz, że osobiste cele terapii wyznaczone przez klienta będą wspierane.

Należy wspomnieć, że tak samo jak w przypadku dowolnego innego problemu psychologicznego - wiele osób, które szukają profesjonalnej pomocy w zmianie doświadczenia pociągu do własnej płci nie osiąga pierwotnie zamierzonego lub pożądanego celu. Z kolei dla tych, którym się to udaje, proces zmiany z reguły jest długotrwały, trudny, niekomfortowy, z okresami regresu lub braku postępu w procesie zdrowienia.
Choć nie jest to koniecznie potrzebne, by uzyskać pozytywną zmianę, osoby wierzące donoszą, że znalezienie profesjonalisty, który prawdziwie wspiera, lub wręcz podziela, ich system wartości jest ważne w przezwyciężaniu nie tylko pociągu do własnej płci, lecz trudności psychospołecznych.

Każdy, w tym profesjonaliści, podchodzi do zagadnienia homoseksualizmu ze swym własnym systemem przekonań filozoficznych, ideologicznych lub religijnych. Jaki, w skrócie, jest Twój system przekonań?


Rozpocznę od stwierdzenia, że jestem praktykującym, zaangażowanym katolikiem, wiernym nauczaniu Kościoła w zakresie wiary i moralności. Powiedziawszy to, stwierdzam, że zarówno moje doświadczenie kliniczne, jak i doświadczenia innych podtrzymują to, co ja prywatnie, a Kościół publicznie twierdzi na temat homoseksualizmu oraz wartości seksualnej czystości i integralności dla wszystkich istot ludzkich. Uważam, że odpowiednie byłoby dziewiąte błogosławieństwo: "Błogosławieni czyści (żyjący w czystości / integralności seksualnej), gdyż oni doświadczą pokoju i radości będącej wynikiem seksualnej samokontroli w służbie autentycznej miłości (agape)".

Moje poglądy jako profesjonalisty są zgodne z prawem naturalnym, tzn. zrozumieniem co konstytuuje zdrowe zachowania ludzkie, jakie zachowania pozwalają a jakie nie pozwalają na rozkwit pełni autentycznego człowieczeństwa. Pociąg do własnej płci musi być rozważany w kontekście tego, co jest zdrową dojrzałą seksualnością, a co nią nie jest. Jestem przekonany, że wszystkie nieczyste zachowania - w tym cudzołóstwo, antykoncepcja, zdrada, masturbacja, pornografia, gwałt i prostytucja, a także seks homoerotyczny są zarówno przyczyną, jak i skutkiem niedojrzałej seksualności. Często, zwłaszcza gdy dołącza się element kompulsywny lub nałogowy, wszystkie z tych zachowań mogą być nieskutecznymi próbami rozwiązania lub samodzielnego uleczenia jednego lub więcej problemów emocjonalnych lub psychologicznych.

Mimo twierdzeń, iż relacje oparte na wynagradzającym pociągu do własnej płci są naturalną i normalną wariacją ludzkiej seksualności, coraz bogatszy zbiór dowodów ukazuje, że jest inaczej. Ludzie angażujący się w zachowania homoerotyczne wykazują istotne, alarmująco podwyższone ryzyko uszczerbku na zdrowiu fizycznym, psychologicznym i relacyjnym w stosunku do osób które takich działań nie podejmują. Ryzyko to obejmuje liczne problemy medyczne oraz choroby bezpośrednio związane z praktykami homoseksualnymi: AIDS, choroby weneryczne, narkomania, myśli i próby samobójcze, problemy psychologiczne i psychiatryczne w tym: depresja, nerwice, paranoja, zaburzenia osobowości, zaburzenia odżywiania i przemoc w relacjach. Nie jest to przedmiotem obaw wyłącznie osób dorosłych, lecz rodziców, członków rodziny i przyjaciół nastolatków, których zachowania seksualne lub skłonności wystawiają na ryzyko powyższych zagrożeń. Obawy te są zrozumiałe i naukowo oraz klinicznie uzasadnione. Potrzeba nastolatka, by zapobiegać lub zaprzestać doświadczania tych poważnych problemów zdrowotnych lub ryzyka jest wystarczającym powodem by poszukiwał i otrzymał kompetentną opiekę psychologiczną, by zminimalizować lub pozbyć się tych skłonności, zachowań i stylu życia.

W końcu, uważam, że najnowsze wysiłki polityczne w kierunku usankcjonowania homoseksualnych "małżeństw", adopcji itp. ignorują nie tylko prawo naturalne, lecz solidną, rzetelną naukę. Pozwolę sobie zacytować słowa Dean'a Byrd'a z niedawno opublikowanego numeru Journal of Human Sexuality:

"Nie wszystkie formy rodziny są jednakowo pomocne i zdrowe dla dzieci. Ponad dwie dekady badań pokazują, że dzieci lepiej rozwijają się w domu prowadzonym przez małżeństwo - ojca i matkę. Dzieci wychowywane w tej formie rodziny łatwiej przechodzą poszczególne fazy rozwojowe, mają silniejsze poczucie tożsamości płciowej, lepiej radzą sobie na wszystkich poziomach nauki, rzadziej cierpią na zaburzenia emocjonalne i wyrastają na lepiej przystosowanych dorosłych. Konkluzja ta jasno wykazuje, ze różnice płciowe w wychowywaniu dzieci działają ochronnie na dzieci. Mężczyźni i kobiety rzeczywiście w inny sposób przyczyniają się do zdrowego rozwoju dzieci."

Wręcz przeciwnie, aktualne raporty donoszące, że dzieci wychowywane przez lesbijki mają się co najmniej tak dobrze, jeśli nie lepiej niż wychowywane przez własną matkę i ojca, pokazują w rzeczywistości, że skutkiem wychowywania przez lesbijki jest wzrost prawdopodobieństwa deklaracji nieheteroseksualnej tożsamości i zachowań. Krytyka dotyczy także niskiej jakości takich badań.
Niezależnie od tego, dokąd doprowadzi nas rozdmuchana przez media debata nad definicja małżeństwa i rodziny, jestem świadom, że wystarczająco dobre małżeństwo i rodzina oparte na trwałym (do końca życia), wiernym i owocnym małżeństwie kobiety i mężczyzny którzy rodzą i wychowują własne dzieci jako owoc swej wzajemnej i wyłącznej miłości jest "złotym standardem" ukazującym przeznaczenie zdecydowanej większości ludzi w ich seksualności.


Dr Phillip Sutton, is a licensed psychologist, therapist and counselor based in Indiana and Michigan in the US. He is also Editor of the Journal of Human Sexuality, a peer-reviewed scholarly publication of the National Association for Research and Therapy of Homosexuality (NARTH)

Źródło: mercatornet